Była ,,Wielkanocna świnka''?

sobota, 3 maja 2014

| | |
Hejkaa!

Uświadomiłam sobie coś strasznego, nie było posta świątecznego. :O
Bardzo przepraszam za to zaniedbanie. Czasu nie da się cofnąć, dlatego przyszła majóweczka Ines ma wolne więc przypomniała sobie o blogu.

Nie wiem jak wy wszyscy, ale ja miałam wolne dłużej, ponieważ pisali egzaminy gimnazjalne i ten czas spędzałam z prosiakiem, później 3 dni do szkoły i majówka, więc mam tyle wolnego, że zaczynam się nudzić. Postawnowiłam, że napisze pościka. Opwiadajcie jak mineły wam święta? Prosiaki dostały coś specjalnego w ten wyjątkowy dzień? ;)
Moja sinka dostałą w sumie warzywka jak zwykle, więc nic specjalnego, ale myśląć zdrowo co mogłam jej dać? Kolby jej kupiłam i ciągle jakieś wiszą, sianko to podstawa, karma też, smaki ona wybrzydza co do smakołyków chemicznych, dlatego pozostały warzywka. ^^
Nasze święta minęły tak, że ja byłam u babci cały dzień, a Luśka w domku sama. Nie chciałam jej brać i stresować. Została w domu z masą ważyw i była szczęśliwa jak codzień. Zostawiłam otwartą jej klatkę, więc mogła sobie połazić po pokoju. I tak minęły nam święta. Nic specjalnego. Jakoś nie czuję już magi żadnych świąt. Lany poniedziałek był świętem dla mnie, ponieważ nie będę moczyć prosiaka, jeszczy by się przezębiła. Ja oblewałam się wodą, że byłam mokra co do ostatniej suchej nitki. Jakoś tak to się mówi. Nie zwracajcie uwagi zbytnio,  ponieważ ja mam takie swoje głupie powiedzonka nie mające sensu przy krótkim zastanowieniu się. :)


Ostatnio było tak ciepło, że wzięłam prosiaka na dwór. Nie na długo, jakieś 30 minut góra. Śinka sobie jadła trawkę i po zimie była troszkę przestraszona, bo dawno nie była. Pogrzałyśmy się obie w słońcu i można uznać, że sezon na branie prosiaka można zacząć. ,,MOŻNA'' dobre słowo, ponieważ pogoda tak się zepsuła, że u mnie na mazurach jest 9 stopni. Prosiak musi siedzieć w domu przykro mi. ;c


Mam pewien pomysł, ale nie wiem czy się uda, jeśli tak będzie to niezła niespodzianka. ;)
Dla mnie samej jak i dla was. ^^


Tutaj kilka zdjęć siniaka <3








Pod koniec chce wam się pochwalić moim nowym zakupem do klatki. Nie tym domkiem bo to ze zwykłego kartonu. Kupiłam szklane poidełko. Już dawno planowałam, ale wreszcie się udało, fakt faktem nie było najtańsze, ale nie ma co narzekać, wygodne w myciu i bardzo łane *.* 
I kupiłam kolby kwiatowe Lucynie <3 






Trzymajcie kciuki, żeby niespodzianka się udała. Sama jestem w stresie. ^^ 

Paa!<3


46 komentarze:

Dominika Kołodziejczak pisze...

Trzymam kciuki mam nadzięje,że się niespodzianka uda i chyba sie domyślam pozdrawiam :)czekam na filmik bo dawno nie było :)

Wiktoria Kuczkowska pisze...

Hejka! Super post i zdjęcia :D Ja również czekam na filmik i zapraszam do mnie: www.kochamy-swinki-morskie.blogspot.com
P.S. Super poidełko :D Uściskaj prośka ode mnie ;)

baby moonlight pisze...

Ja też zaczynam już wychodzić z moim Elvisem :) Proszę o filmiki!

P.S.
Wiesz co się dzieje? - tu pytanie o filmiki - W poniedziałek chciałam dodać filmik na Youtube i do tej pory jest "oczekiwanie". Jest niedziela i nie wiem, czy nie zrezygnować :/ Pomocy!

baby moonlight pisze...

Ja też zaczynam już wychodzić z moim Elvisem :) Proszę o filmiki!

P.S.
Wiesz co się dzieje? - tu pytanie o filmiki - W poniedziałek chciałam dodać filmik na Youtube i do tej pory jest "oczekiwanie". Jest niedziela i nie wiem, czy nie zrezygnować :/ Pomocy!

Unknown pisze...

Zrezygnuj i spróbój jeszcze razj, może jakiś błąd. ^^
Nie lubie dodawać filmików, chodzi o to, że trzeba tyle czakać. ;_;

Bookowa pisze...

Super post, i lucynka prześliczna :*
Fajne poidełko. Zapraszam do mnie - http://khrynczyszyn.blogspot.com/

Anonimowy pisze...

Fajny post ja mam świnkę na odchudzaniu, a drugą na dokarmianiu i nie mogę sobie pozwolić na kolby:) Dostają za to nie tuczące ciastka z siana:) POzdrawiam

Anonimowy pisze...

jAKA NIESPODZIANKA?

Unknown pisze...

Hej! :)
Kocham twojego bloga! jest świetny ;* Oraz twoje filmiki na yt :) Dodawaj więcej :)
Zapraszam do mnie:
http://piesmoimwiernymprzyjacielem.blogspot.co.uk/

Natalia pisze...

Hah, zoologiczny, w którym kupuję jest kilka rozmiarów tych poidelek. Nie kupuję, mam dwa poidła na trzy świnki. Bardziej mi się przyda nowa miska, bo czasami, gdy powyjadają najlepsze kaski i idą do drugiej miski i czasami gonią tą najmniejszą.
Kiedy tak patrzę na fotki to ta kula na siano jest taka mała. Na ile jej starczy taka pełna? Moja dużą kula starczy im na dobę.
Super blog. Nie mogę się doczekać niespodzianki, ale chyba się domyślam. ..

Daniel Aleksandrowicz pisze...

hejka!!! masz super bloga i odcinki, błagam nagrywaj dalej! i co z tego że ktoś nagrywa takie odcinki jak ty! ty nagrywasz je 100000000 razy więcej!
błagam! i chciała bym żebyś napisała mi w komętarzu ile kosztóje takie wyposażenie czyli: kuweta, miseczka metalowa, miseczka porcelanowa, karma cavia nature, paśnik kula i normalny, domek drewniany i plastikowy oraz granulat. błagam odpisz! plisss!
pozdrówki!!! *;)

Daniel Aleksandrowicz pisze...

ile kosztował ten wodopojik

Daniel Aleksandrowicz pisze...

niespodzianka to nowe filmiki???????? jeśli tak to extra superowsko

Daniel Aleksandrowicz pisze...

*;)

Unknown pisze...

Moja kula jest napełniania 3 razy dziennie ;)

Unknown pisze...

Kuweta - 10-30 zł
Metalowa miska - 7 zł
Porcelanowa- 15 zł
Karma - 750g. 13-17 zło
Normalny powinien być z klatką okolo 10 zł myślę
Domek - 20 zł
Kula- mała 10 zł duża 17 zł
Granulat zależy ile bo ja kupuję pinio 5l za 10 zł ;)

Unknown pisze...

Niestety nie był tani 20 zł ;)

Unknown pisze...

Niespodzianka to niespodzianka ^^

Natalia pisze...

No to Lucynka to chyba wielki żarłok,ppodobnie jak moje ^^.
Co do kuli to dla mnie utrapieniem jest wyciągnięcie sianka, jeżeli jest nowe. W tedy mój tata mi pomagał i ledwo dał radę. A śmiał się ze mnie, że siano jest silniejsze ode mnie. ..
Kolejną rzeczą jest otworzenie tych drzwiczek w kuli. Aby moje otworzyć to musze mieć sposób, aby poszło szybko. Z kolei w kuli świnki mojego kuzyna drzwiczki są na tyle luźne, że się w nocy otwierają. Hehe.
Pozdrów Luśkę ode mnie .
Na Twojego bloga wchodzę codziennie, a filmiki oglądam albo sama, albo z kuzynem. Ostatni filmik był chyba w lutym, albo w marcu. Dużą przerwa.

Daniel Aleksandrowicz pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Daniel Aleksandrowicz pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Kochane Gryzonie pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

Suuuuuuuper pościk, świetne zdjęcia i zapraszam do mnie lucjann.blogspot.com NOWY POST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Daniel Aleksandrowicz pisze...

dzięki za odpowiedz! *;)
chciąłabym żebyś napisała mi jeszcze ile kosztuje taka klatka jaką masz ty i gdzie ją kupiłaś. Prosze odpisz! Mam zamiar kupić taką klatkę, może nie takie wymiary ale te wymiary są ok!!! *;)

Daniel Aleksandrowicz pisze...

niespodzka to niespodziamnka ja też się o to pytałąm ;_;

Kochane Gryzonie pisze...

Fajny post zapraszam do mnie < Świnki morskie są wyjątkowe>

Unknown pisze...

Kupiłam w zoologicznym, ale wymiary klatki powinny być 80x50, a moja ma 70x40 i prosiak zyje na pokoju, wiec nie kupuj takiej klatki. Kup 80 lub nawet 100. ;)
70 to błąd życia. ;c

Unknown pisze...

ja dostałam nie dawno 19 kwietnia prosiaczka samca i nazywa się Sami niedługo chyba wyślę zdjęcia. I mam pytanie czy wasze świnki też potrafią przestawić miskę ceramiczną lub coś z niej wysypać?mój sami bierze miskę zębami i ją wywraca lub robi,,podkop,, dołem czyli podkopuje się w trocinach i jak jest pod miską to ją wywraca a dziś ją z rogu klatki przestawił na środek xD (kom dosyć długi)

Daniel Aleksandrowicz pisze...

moja świnka przesuwa miseczke ale nic z n iej nie wysypuje! *U*

Daniel Aleksandrowicz pisze...

ok dzięki ^^ *;)

Wanesa ;* pisze...

Hey poleciłabyś.mojego bloga nie jest on o świnkach lecz o fotografi wizażu kosmetykach modzie jest o wszystkim tak naprawde. ( dopiero zaczynam ) tutaj daje link
yourbeautifullifee.blogspot.com

Unknown pisze...

Hmmm... Sinka przesuwa miskę zazwyczaj łbem, ale nigdy nie wysypyje z miseczki, bo ceramiczna jest ciężka. Musisz mieć,, agenta" w domu... Czyli sinke ^^

Daniel Aleksandrowicz pisze...

gdzie można znaleść takie zaczepy do soli? są odrazu z solą?
kiedy będzie kolejny post? ^^

Daniel Aleksandrowicz pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

mam problem moja świnka ma 1 rok a waży tylko 620g.nie ma problemów z jedzeniem (je naprawdę sporo) czy to źle(chodzi o wagę) jeżeli tak to co zrobić aby przytyła.
PS. super blog :)

Anonimowy pisze...

Zapraszam na mojego bloga www.nasze-chomiki-gryzonie.blogspot.com

Anonimowy pisze...

Kurde ratunku ... Jutro jade kupic swinke a nie wiem ajk jejdac na imie ... blagam oomocy

Unknown pisze...

Wiesz powinna przytyć jeszcze z 300 g. Wtedy by miała odpowiednią wagę. Możesz podesłać mi jej zdjęcie od góry na poczte (ineska252@o2.pl)?
Podawaj ogórki, marchewkę wtedy przytyje, na sianku i karmie prosiak nigdy nie przytyje. ;) Oczywiście jej nie przekarm. ^^

Unknown pisze...

Zależy samiec czy samiczka :)
Ja lubie takie imiona typy Stasiek, Lucyna, Halina, Hania, Zuzia, Kaja, Henryk :)

Unknown pisze...

Ale dawno tu nie zaglądałam :) Super to poidełko i czekam co to za niespodzianka ;)

Unknown pisze...

Supcio poidełko a Lucy to moje marzenie kolorystyczne, jest słodziutka :D
Ps. Zapraszam do mnie http://swinskie-zycie.blogspot.com/
Mam wesołe nowinki !!!!

Anonimowy pisze...

Ines , mam pytanie czy znasz blog http://prosiaczek-pusia.blogspot.com/ , jeżeli nie to chciałam ci powiedzieć , że przeglądałam ,nie które posty i ta dziewczyna pisze tak samo jak ty mówisz w filmikach na YT . Nie wiem czy to cię zainteresuję , ale chciałam cię o tym powiadomić ps. to chyba ta dziewczyna , która kiedyś też powtarzało po tobie filmiki . Pozdrawiam :*

Unknown pisze...

Dziękuje, że mi to piszesz. Mam problem z plagiatem właśnie przez tą dziewczynę. -.-
Ona używa dosłownie moich słów, zwrotów... jest to bardzo denerwujące.

Anonimowy pisze...

ta dziewczyna Dominika ?

Unknown pisze...

a i moja świnka Sami którego wysłałam już zdjęcie dostał w ten wyjątkowy dzień nowy dom (Sami był moim prezentem na Wielkanoc)

Anonimowy pisze...

Wiecie że od kolb świnki mogą dostać cukrzycy wiem od weta byłam a ta co prowadzi bloga Ines czy ci jak ? czemu ludziom nic nie mówiłać o kolbach ty ,,ekspercie'' tworzysz bo umiesz a niedałaś podstawowych informacji..

Prześlij komentarz