Wolno nie wolno!! Jedzonko :)

Hejka!
Dzisiaj napiszę co świnki mogą, a czego nie mogą/ nie powinny jeść. !:)


pokarmy niedozwolone:


- mleko i przetwory,
- ziemniaki,
- fasola, powodują wzdęcia
- groch, powodują wzdęcia
- kapusta, powoduje wzdęcia
- ostre warzywa, czyli chrzan (korzeń za ostry, ale liście ok), cebula, czosnek, por, ostra papryka (chilli)
- ostre zioła i przyprawy
- winogrona, tuczące, za dużo cukrów mają w sobie
- awokado, tuczące, za dużo tłuszczu
- kokos, tuczące, za dużo tłuszczu
- kwiaty (kwiaty ozdobne są nafaszerowane azotanami, nawozami itd., mogą być trujące)
- smażone, gotowane pożywienie
- soki owocowe, bez cukru i niekonserwowane można podawać, ale w małych ilościach
- sałata lodowa, może być naszpikowana chemikaliami i zatruć świnkę
- dżemy, galaretki i przetwory owocowe, za słodkie - tuczą
- grzyby
- orzechy, za bardzo tuczące
- masło orzechowe, ciasta, ciasteczka, wypieki
- marynaty i peklowane warzywa, ogórki konserwowe, kiszone, kapary, kapusta kiszona
- rabarbar, jest trujący
- nasiona, świnka może się tym zakrztusić
- taro (niebezpieczne jest surowe i nieprzygotowane)
- kawa, cola, napoje gazowane


Pokarmy dozwolone:



Warzywa:

marchew
pietrusza
seler
burak
ogórek
pomidor
papryka (czerwona najlepsza)
biała rzodkiew
kalarepa
pestki dyni
cykinia

Zioła:
babka lancentowata liść
cykoria
chmiel
bławatek
liść leszczyny
liśc brzoy
liśc czarnej porzeczki
dzika róża
dziurawiec
ziele gryki
kwiat hibiskusa
jeczmien zielony
koper włoski
ziele jeżówki
liść jeżyny
kocanka
krawawnik
siemie lniane
płatki rózy
lisc leszczyny
łodyga pietruszki
nagieek
rutowica
macierzanka
lisc maliny
melisa
mieta
płatki słonecznikia
pszenica zielona
rumianek
mniszek
podbiał
pokrzywa
rumianek rzymski
owies zielony
szałwia
liść truskawki
ziele wiązków

Owoce:
jabłko
gruszka
truskawka
poziomka
malina
jezyna
czerwona porzeczka
porzeczka czarna
agrest jagoda
borówka
żurawina
moela
brzoskwinia
nektarynka
arbuz
melon
banan
ananas
mango
kiwi

zielenina:
natka pietruszki
koperek
natka marchewki
seler naciowy
botwinka-lisc buraka
lisc kalarepy
lisc rzodkiewki
lisc brokułów
liśc kalafiora
szpinak
cykoria
salata rzymska
kiełki słonecznka
kiełki rzodkiewki
kiełki lucerny
rzezucha
kiełki brokółów
mieta
melisa
tymanek
kolędra bazylia
jarmuż



Siano:

Miętowe, mielisowe, zwykłe

 ok to chyba na tyle dzisiaj ! Paaa ! <3

Karma

Hej dzisiaj opowiem wam troszkę o dwóch karmach. Jednej przetestowanej przez mojego prosiaczka i jednej przetestowanej przez prosiaczka czytelniczki. ;)

Versele laga cavia nature, polecam tę karmę na prawdę świetna. Moja Lucynka uwielbia ją jeść i zjada wszystko. Karma jest jedną z lepszych. Versele laga ogólnie jest bardzo dobrą karmą i polecaną i nie najtańszą.

Versele laga cavia complete, jest także jedną z lepszych karm i nie jest tania. Świnka także dobrze ją je i dostarcza jej składników odżywczych które są niezbędne. Tak jak każda Versele laga. Dla świnek co nie lubią ziarenek jest idealna, ale i dla tych co lubią jest świetna. :) 

Versele laga crispy muesli, to także jedna z karm Versele laga. Moim zdaniem jest najbardziej uboga z tych wszystkich karm, ale także niezawodna. Moja świnka je ją najmniej chętnie, ale także jej smakuje. :) 

Polecam te trzy karmy, ponieważ te karmy są przetestowane i mogę je polecić nie mając nic na sumieniu. ;) 

Czyli polecam tak na prawdę wszystkie produkty dla świnek ze znaczkiem/ napisem:

Tutaj jeszcze dodatkowo.. :) 

Witaminka C:

W 100 g:

a/ owoc dzikiej róży 550,0 mg ( dla świnki wystarczy 2,5 g) - herbatka też dobra

b/ porzeczki czarne 183,0 mg (dla świnki ok. 7 g)

c/ papryka czerwona 139,0 mg (dla świnki ok. 7,5 g)

d/ brukselka 94,0 mg (dla świnki ok. 11 g)

e/ kalafior 69,0 mg (dla świnki ok. 14 g)

f/ szpinak 67,8 mg (ok 15 g)

g/ truskawki 66,0 mg (ok 15 g)

h/ porzeczki czerwone 45,8 mg (20 g)

i/ agrest 25,9 mg (45 g)

Trzeba sobie policzyć, tutaj dalsze dane ile w 100 g produktu jest witaminy C:

cytryna — 31 mg,

grapefruit — 26 mg,

pomarańcza — 35 mg,

pietruszka natka 178 mg (7,5 g)

koperek zielony 75 mg (14 g)

szczypiorek 60 mg

szpinak 64 mg

poziomki 60 mg

papryka zielona 91 mg

kiwi 59 mg (15 g)

Tutaj świnki:

To wszystko!

Papa ;*

Długi wieczór !!

Hejka!

Wczoraj Lucynka mogła powiedzieć, że ma mnie dość. Spędziłam z nią długi wieczór. Od 16:40 do 20:40, ponieważ o 20:40 oglądałam mój serial. :)
Lucynka biegała skakała, robiła sobie tor przeszokód ze mnie. Skakała przez moje nogi itp. Porobiłam jej także tunele z książek, przeszkody do skakania.. Lucynka nie narzekała na nudę. ;)
Najśmieszniejsze było jak zaczęła skakać na dywanie rzucać się, a nawet turlać.Tak moją świnka zawsze turla się na kocykach na miękkich podłożach tak się rzuca głową na plecy i się turla jakby fikołek z turlaniem. :)

Słodka:

Żegnanko!!

Paaa ! :* 

Pierwsze kąpiele :)

Witam!
Lucynka przeżyła już dwie kąpiele. :)
Tysia miała dzisiaj własnie swoją pierwszą kąpiel i mamy kilka zdjęć po kąpieli. Następnym razem ja nagram film jak kąpię Lucynkę ;)
Stasio jeszcze nigdy nie był kąpany. :)

Opiszę wam także dzisiejszy dzień z Lucynką.
Była dzisiaj u mnie koleżanka, z którą bawiłam się z prosiaczkiem. ;)
Lucynka skakała biegała i oczywiście kwiczała, to jest norma u niej. :)
Mały urwisek. ;)


Oto zdjęcia Tysi ppo pierwszej kąpieli :D

Mokra pięknisia. ;) 

Tutaj kilka zdjęć Lucynki z dzisiejszej zabawy.. :) 

Małe urwisy. ;) 

Okey to na tyle zdjęć. Chce powiedzieć, że uwielbiam fotografować wszystko. Moją Lucynkę to już w ogóle kocham fotografować co nie jest łatwe bo jest ruchliwa z 100 zdjęć 50 może jest dobrych reszta nie wyraźna. Chcę ogłosić, że będę dodawała wiele zdjęć z powyżej wymienionego powodu. :)
Mam nadzieję, że podoba wam się mój blog. Komentujcie piszcie do mnie na pocztę wysyłajcie zdjęcia swoich prosiaczków. :)

Poczta: ineska252@o2.pl


Konczę.. ;(

Paaaa <3

Klatka Lucynki.. :)

HEjooo!!

Chce wam dzisiaj pokazać jak wygląda klatka mojego potworka.. :)
Niestety nie ma domku, ponieważ była strachliwa i uciekała do niego zawsze, więc wyjęłam.
Dodam także kilka zdjęć Lucynki. ;)


Klatka:

Lucynka prosi o jedzonko !

Do następnego posta  !!

 Pa ;* 

Przyjaciel #2

Hejkaaa !!

Znowu mamy nowego koleżkę. Tym razem to samiec. Nazywa się Stasiek, ale nie pamiętam w jakim jest wieku. To świnka morska mojej siostry. Zapytam ją i dam znać.

Oto Stasio:

Mam nadzieję, ze podoba wam się Stasiu.. :* 

Paa ! <3

Zadawaliście sobie już to pytanie ,,Jak podać witamine C mojej śwince'' ?

Hejciaaa !!

O to macie tutaj odpowiedz na filmiku.

Krople kosztują około 30 zł i podaje się 2-3 krople dziennie. Przecież wiemy, ze nasze pupile nie wytwarzają same tej witaminy C i musimy zadbać by im ją dostarczyć. Najlepiej użyć własnie tego sposobu jest pewny, ale są inne sposoby, np.: Można podawać warzywa bogate w witaminę C: papryka, itp, ale lepiej podać krople, ponieważ wiemy ze nasza świnka dostałą to co powinna i dostałą dobrą ilość , nie przedawkowaliśmy, ani nie podaliśmy za mało. :)

Film z naszą nową gwiazdą Tysią !: )

http://www.youtube.com/watch?v=LS2UlkO2bvE


Fot:

Tysia:

Lucynka: 

Papa !! :) 

Nowi przyjaciele !!

Hej!
Dostaje informacje od czytelników o ich świnkach morskich. Postanowiłam wciągnąć ich do bloga. Pod słowem ,,ich'' mam na myśli ich prosiaczki.
Bardzo prosiła bym, abyście się ze mną kontaktowali dawali mi zdjęcia swoich świnek i jeśli macie jakieś pytanie zadawali mi je. :) Oraz mam prośbę polecajcie mojego bloga.. :!!

Zdjęcia swoich pociech wysyłajcie mi na maila : ineska252@o2.pl


Oto jedna z naszych przyjaciółek:

Tysia to 3 letnia rozetka:
Mieszka w klatce 100x50
Ma kochającą ją panią.
Tusia to nasza pierwsza
przyjaciółka. :P

Bye! <3

Już wróciłam... :)

Hej!
Przepraszam, że mnie tak długo nie było, ale ferie i laptop się zepsuł. Lucynka miała wreszcie troszkę odpoczynku od męczącej pani. Rodzice się nią opiekowali, zaskoczyli mnie, ponieważ nawet sprzątnęli jej kuwetkę. Strasznie się cieszyłam jak wróciłam od babci, że mogę ją uściskać. W sumie nie widziałyśmy się sporo czasu. Nie mam nic do zarzucenia rodzicom. Stanęli na wyskości zadania. ;)

Lucynka też nie narzekała. :)


Tutaj kilka zdjątek:

                                                       Gładka czubata:

                                                       Us teddy:

Texel:

Gładka szylkretowa:

Gładka angielska:

Gładka holenderska:

Reks:

Peruwianka:

Skinny:

ŹRÓDŁO: 

-zdjęcia:

  Internet/google/grafika....

Paaaa ... <3 

Co robimy jak się nudzimy?

Hejo!

Dzisiaj miałam nudny dzień Lucynka natomiast chyba nie. Wypuszczałam ja w salonie biegała między krzesłami pod stołem i kwikała i w kółko przy choince. Szjbus mały. ;)

Chcę napisać, że jeśli macie troszkę czasu i macie spędzić go przed telewizorem lub komputerem, poświęćcie go swojej śwince nawet jeśli już ją dzisiaj wypuszczaliście. Na prawdę może wyjść z tego świetna zabawa i miło spędzony czas, a nasz świniaczek na pewno będzie zadowolony. Lucynka biegała, szalała i w ogóle.


Oto link jej wieczornych dzikoszałów ;)

http://www.youtube.com/watch?v=2YS6Y5yE3bA

Nie jest to z dzisiaj, ale mniej więcej tak jest co wieczór. ;)

Pozdrawiam !! Bye !<3

Prezencik na święta !

Hello!
Miałam napisać o trochę spóźnionym prezencie. Lucynka dostała karuzelę. Miał tata kupić, ale uznał, ze sam zrobi. Prosiaczek wskakuje na nią, ale jeszcze nie wie jak się ją używa, po za tym trzeba w niej wymienić jedna część! Na prawdę bardzo mi się podoba i dla Lucynki też. Wykonanie jest bardzo proste wystarczy troszkę wyobraźni i sami możemy robić jakieś super zabawki dla naszych prosiaczków ! :)
Kupiłam jej jeszcze sianko, gryzaki dla gryzoni ( takie bardzo twarde ciacha) oraz sól która wisi w klatce. Lusuś lubi ją skubać :)
W zamiarze mam jeszcze kupić kulę samkule ;)

Zdjęcie <3 :

Tak na koniec polecam ten filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=2YS6Y5yE3bA

To jest Lucynka <3 ;)

Prezenciki ! :D

Hejoł!! Dzisiaj byłam w zoologicznym. Niestety nie było karuzeli, ani kuli smakuli. No więc karuzelę zamawiam na allegro, a po kulę smakulę pojadę w lata z przyjaciółką obejdziemy wszystkiego zoologi na spokojnie może jeszcze coś kupię, bo wiecie jak to z rodzicami ! :D

Ale kupiłam gryzaki i sól. Lusi cały czas siedzi i liże sól oraz gryzie gryzak na zmiane. Wsadziłam jej na razie tylko jeden. ( to takie ciacha twarde mocno)  No więc teraz jak będę miała czas porobie zdjecia i wstawię (Lusi) . Nowy status : w oczekiwaniu na przyjscie karuzeli, oraz na wakacje. xD :))

aa tu kilka świnaczków :

Too paaa !! <3 

Zachowanie !

Hej !

Lusi na ogół jest bardzo dzika gryzie jak podsunie się rękę, ale nie mocno:)
A ostatnio robi się spokojniejsza, może to rezultaty tego, że poświęcam jej więcej czasu. Sporo mnie to kosztuje, ponieważ chodzę późno przez to spać bo odrabiam do późna lekcje, lub siedzie do późna z Lusi, zależy kiedy spędzam z nią czas czy po szkole czy pod wieczór :D

Ostatnio nie miałam za dużó dla niej czasu i ogólnie chce kupić jej towarzyszkę, tylko nie zbyt rodzice się zgadzają, ale postaram ich się namówić.

Pamiętajmy by nasze prosiaczki miały dużo ruchu i miłości. Byśmy nie zostawiali ich samych sobie, ponieważ popadną w depresję. Najlepiej jeśli posiadamy dwie świnki co wiąże się z odpowiednio  dużą klatką. Więc przed kupnem zastanówmy się czy mamy dobre warunki i czy dużo czasu, oraz czy stać nas na te zwierzątka i nie będziemy trzymać go w za małej klatce :)


Dzisiaj bez zdjecia nie miałam  czasu na sesję !!


Paa ;**

Oswajanie :)

Dzisiaj napiszę po porostu o oswajaniu, ponieważ jest to częste pytanie na różnych forach i portalach. ;)

Więc tak:

Kiedy już kupiliśmy świnkę i mamy ją w domu. Klatka już jest przygotowana wkładamy świnkę do środka. Niektórzy zostawiają świnkę na dzień by się przyzwyczaiła do nowego otoczenia. Ja natomiast siedziałam ze świnką już od początku starałam się ją głaskać i w ogóle. Jeśli chodzi o domek nie wkładajmy go na początku, ponieważ świnka będzie tylko tam siedzieć, gdy świnka się juz oswoi no to wtedy, czyli gdzieś tak po tygodniu czy po kilku dniach. Starajmy się mówić często no cokolwiek o pogodzie, byle co, by świnka się przyzwyczajała do naszego głosu, mówmy cicho. Absolutnie żadnej głośnej muzyki, bo na śmierć przestraszymy świnke < nie zdechnie tylko będzie przerażona> Wkładajmy często rękę do klatki kładźmy ją gdzieś w klatce, by prosiaczek przyzwyczajał się do zapachu obecności bliskiej człowieka. Połóżmy na rękę jakiś smakołyk ( jabkło, paprykę pietruszkę coś w tym stylu) i podsuńmy pod pyszczek niech świnka się tym zainteresuję :) Później starajmy się ją podnosić mimo to, że ucieka. Moja świnka jest u mnie od października i nadal ucieka jak biorę ją na ręce ( nie lubi tego), ale jakoś muszę ją wyciagać ;) Musimy zrobić coś czasem w brew woli zwierzątka. :) Musimy ostrożnie brać zwierzaczka, ponieważ ma on słaby kręgosłup pod łapkami i za tyłek. Pamietaj nigdy nie kładz ręki na zadzie prosiaczka, ponieważ czuje on się niebezpiecznie i może się odwrócić i nawet ugryść, ale nie mocno :) Znacyz możemy kłaść, ale prosiaczek czuje się nie pewnie bo nie widzi nic, no chyba, ze głaszczemy główkę i jedziemy po całym tłowiu i zad :) ( zdjęcie podonoszenia będzie niżej) Drapmy naszą świnkę pod szyją za uchem, świnki lubią zazwyczaj pieszczoty :) Nie porszajmy się za szybko przy prosiaczku, nie roóbmy gwałtownych ruchów. Jeśli już zapoznałeś się z instrukcją no to możesz spokojnie zacząć oswajać swoją świnkę. Na pewno po jakimś czasie będziecie najlepszymi przyjaciółmi. W tej chwili musisz poświęcić jej dużo czasu. :)  

Trzymam za ciebie kciuki! <3
Wytarmoś ode mnie swojego pupila <3

Jak podnosić:

   A tu taka moja Lusi z prośbą ! :)

Do zobaczonka ! :)