Reklama twojego bloga + kolejni wirtualni przyjaciele + taki jakby konkurs !!

Hejkaa!

Dawno już nie pisałam. Miałam mały problem, ponieważ nie pokazywały mi się posty. Nie chciały się dodać. No, ale nie ważne. Już jest dobrze, a więc dodaję posta. U mnie wszystko okey, stara nuda. Dzieje się dużo nowych rzeczy, ale to blog o Luśce nie o mnie więc wróćmy do tematu. U prosiaka genialnie. Jestem do niej tak przywiązana i czuje, że ona mnie też traktuje jak członka swojego stada. Owszem ucieka ode mnie, ale także chodzi za moimi nogami i ogólnie za mną. Często coś jej się nie podoba, ale są też takie rzeczy, które kocha, np.: drapanie pod bródką.

Ostatnio uczymy się skakać. Lucynka jakoś nie narzeka. Już zaczyna rozumieć komendę ,,HOP''. Oczywiście nie jest geniuszem, dlatego komendy jej się mylą. Musze jej pokazać na początek o co mi chodzi, a potem ona już sobie przypomina. Wiecie jak dużo świniaka się uczy to on już przestaje ,,ogarniać system''. Moja Luśka jest najmądrzejszą świneczką na świecie. Bez urazy dla waszych pociech <3
Pewnie zaraz będziecie prosić, żebym nagrała filmik jak uczę prosiaka skakać. Od razu piszę, żebyście się nie rozczarowali, jak ją naucze to nagram jakiś filmik z komendami, które potrafi. Co wy na to? ^^

Lucynka dostała genialny prezent od Juli <3 Dziękujemy JULIA!!^^
Do tego tematu wrócę w święta, bo to świąteczny prezent dla Lusiaka więc, nie ważne. Tylko tak wstępnie. ;)

Tak jak wyżej ,,promujemy blogii''. Mam fantastyczny pomysł. Mi się on podoba zobaczymy co wy na to. Z tego co tutaj piszecie w komentarzach wynika, że lubicie mojego bloga. Ciesze się nie samowicie. Więc czas, żebyście wy się pochwalili właśnie tutaj swoimi blogami. Nie będę pisać ich w poście, bo to dużo pracy. Po prostu w komentarzach wysyłajcie linki do swoich blogów. Tak myślałam, żeby były to tylko blogi o świnkach morskich, ale potem pomyślałam, że nie chce nikogo dyskryminować i niech będą to blogii o gryzoniach, ale żeby nie ograniczać to ogólnie o zwierzętach, ale żeby nie było nikomu smutno, że nie może się zareklamować w takim razie postanowiłam, żeby były tutaj wszystkich blogii. Nie oszukując was najmilej widziane to te o zwierzętach, ale jeśli prowadzisz bloga o sobie, modzie, czy czymś innym to także możesz go tutaj zareklamować. Ja odwiedzę każdego i zostawię tam ślad, że byłam. ^^
Mam nadzieję, ze podoba wam się ten pomysł i będziecie robić sobie reklame. Postanowiłam także, że zrobię listę 10 najlepszych czyli tych, które najbardziej mi się spodobają. Więc do dzieła!! :D

Kolejną sprawą są nowi wirtualni przyjaciele. Tak pisze o nich ich właścicielka:


Ela ma 1 rok i 10 miesięcy, jest gładkowłosa,ma białą sierść z blond pasmem na grzbiecie. Kupiłam ją w zoologicznym. Za bardzo nie miałam wyboru co do świnki, dlatego że wtedy był styczeń i w zoologicznym były tylko 3 świnki, mała Ela, jej mama i tata ;) Ale i tak, od razu jak ją ujrzałam to sie w niej zakochałam :D Ela bardzo zżyła się ze mną, bo przez dość długi czas była tylko ona i ją bardzo rozpieszczałam. Co prawda bałam się troche, że jak dokupię drugą świnkę to elcia jej nie zaakceptuje, ale na szczęście się myliłam. Ela jest z natury ogomnym śpiochem, jej ulubionym zajęciem jest leżenie, i to obojętnie w jakim miejscu, na podłodze, w klatce czy u mnie na kolanach ;) Jej ulubionym smakołykiem jest sałata, naprawde szaleje na jej punkcie xD

Zuza ma 7 miesięcy, jest rozetką, ma brązową sierść w czarne plamki. Kupiłam ją w tym samym zoologicznym co Ele, dlatego że to sprawdzony zoologiczny i wiem że zwierzęta z tego sklepu są szczepione i mają opieke weterynaryjną. Przy zakupie Zuzy miałam wielkie szczęście, bo były 3 młode świneczki, najbardziej sie bałam tego że to będą 3 samczyki, ale na szczęście okazało się że jest jedna samiczka i w ten sposób przyjechała ze mną do domu Zuza :D Zuza od początku bardzo się zżyła z Elą przez co trudno mi było ją oswoić, ale w końcu się udało ;P Zuza to przeciwieństwo Eli, ona uwielbia skakać i biegać po pokoju, jest bardzo żywa i energiczna :D Ulubionym przysmakiem Zuzy jest ogórek i pietruszka.

Obie świnki od początku bardzo się polubiły. Ela traktuje troche zuzke jak swoją cureczke ;) ale to bardzo dobrze. Świnki często razem śpią w domku, lub razem biegają po pokoju ;P

Ślicznotki nie uważacie? ^^ 

Oficjalnie uważamy je za naszych kolejnych wirtualnych przyjaciół !! :) 

Blog o tych cudownych prosiakach: 

http://nasze-swinki-morskie.blog.pl/

No i nareszcie ostatnia sprawa. Myślę, że wam się spodoba. Tutaj już tylko do posiadaczy zwierzątek. Organizuję konkurs, nie to nie będzie konkurs. Po prostu chcę, żebyście zrobili świąteczne zdjecia swoim pupilom i napisali do Lucynki i do mnie krótkie lub długie ( jakie sobie chcecie) życzenia świateczne. Niech zdjęcie będzie z motywem świątecznym. Nie ważne czy to pies, świnka, królik, chomik, złów, kanarek. Po prostu taka prośba do was czytelników. Bardzo zależy mi na tym, będzie to coś co sprawi, ze na blogu pojawi się świąteczna atmosfera. Chodzi tutaj o to, że ten wierszyk nie ma być skierowany do mnie i Luśki tylko do was. Na wzajem tutaj będziemy sobie czegoś życzyć w naszych własnych wierszykach. Oczywiście zdjęcia i życzenia wysyłajcie na pocztę ( ineska252@o2.pl). Będzie to takie rodzinne i bardzo sympatyczne. Myślę, że każdemy będzie miło jak będzie czytał taki świateczny post. ^^ 

Prosze was o wsparcie. Bardzo zalezy mi na tym, ale sama sobie nie dam rady. Bez was my (ja i Luśka) nie istniejemy. Ja oczywiście też zrobię zdjęcie dla Lusiaka świąteczne i wstawie w poscie światecznym. Prośba do was, czekam na wiadmości na poczcie ^^ 

Jeden z czytelinków ,,kubuswinka'' zadał mi pytanie: 

,, hej lucynka jest przeslotka mam pytanie tez mam swinke ale ona jest taka ze nie daje sie zlapac na rece wyrywa sie nie umie usiedziec w jednym miejscu tylko ciagle ucieka przedemna ma 6 miesiecy a mam ja 4 miesiace poradzisz cos ? byla bym wdzieczna :C''

Ja miałam tak samo z Luśką. Spędzałam z nią multum czasu. Powtórze to po raz 10000, czas jest sukcesem. Musisz poczekać. Poświecić jej dużo czasu. Lucynka nadal mi się często wyrywa, bo ona nie zawsze ma na to ochote na co ja mam, czyli na branie na ręce, głaskanie itp. Myślę, że jeśli postarasz się jeszcze bardziej, poświęcisz jej dużo czasu to wreszcie świnka bardziej sie do ciebie przeona. Prosiak mój to tak po prawie roku się uspokoił, ale czas niezliczony z nią spędziałam. Ty też sobie poradzisz, jeśli spędzasz z nią czas to możesz uczyć ją sztuczek, żeby nie było nudno. Przyjemne z pożytecznym. ^^ 

Jeju jak się rozpisalam. Nie zdziwie się jeśli nie wytrwacie do końca. Ci którzy wytrwają szacunek na prawdę. <3 

                                                                               Paa <3