Mini zakupy!

sobota, 18 maja 2013

| | |
Hejkaa!

Byłam dzisiaj na mieście z Sarą. Ona miała coś sobie kupić, ja miałam kupić coś dla Lucy. Wszystko co miało być się znalazło i obie jesteśmy szczęśliwe, znaczy we trójkę, bo Luca też ma z tego korzyści, ale przejdźmy do sprawy. Kupiłam dla Lucynki smakołyki z Vitapola. Nie przepadam za tą firmą, ale no tego jest najwięcej. Owszem to jest chemia, ale ja tak samo jem i chrupki, czekoladę, więc niech moje prosie też czasem ma jakieś bonusiki i szczęście w życiu. Dla mnie ogromnym szczęściem jest jej istnienie. Nie przesadziłam z zakupami, ponieważ kupiłam małą paczkę smakołyków. To jest karma uzupełniająca, ale jakoś ja wolę tego typu rzeczy podawać jako smakołyk. To są chrupki o smaku :
-buraka,
-marchwi,
-groszku,
-maliny,
-selera,
-szpinaku,
_________________________________________________________________________________
                                                                               
Vitapol Vita Herbal

Biszkopty warzywne dla gryzoni, Karma uzupełniająca. Stosować codziennie w zależności od potrzeb zwierzęcia.

SKŁAD:
Biszkopt+ sucze( i to co napisałam o jakim smaku)

Zawartość składników analitycznych: białko surowe - 5 % ; włókno surowe- 1 % ; oleje i tłuszcze -24 % ;
popiół surowy- 4%

(procenty podałam w zaokrągleniach)

Waży to 175 g
_________________________________________________________________________________

Ogólnie nie taka tragedia, ale nie polecam tego typu chamburgerów, czy rożków z ziarenkami dla świnek czy jakoś tak. Od czasu do czasu warto dać coś prosiaczkowi. On na pewno będzie szczęśliwy, a nie zrobi mu to nie wiadomo jak wielkiej krzywdy. ;)

Za tę paczkę 175 g dałam 4,50 zł, moim zdaniem to nie dużo, ale i nie mało. Ja osobiście będę czasem kupować Luti takie smakosze. Ona zawsze jest szczęśliwa i zajada się aż się uszy trzęsą (dosłownie) . :D



O mniej więcej tak to wygląda, ale ja zrobię zdjęcie co jest w środku, bo tutaj zauważyłam, że jest inna zawartość, ale opakowanie wygląda identycznie, różni się detalami. :) 

Niestety nie mam nowych zdjęć Lucy, ale nic się nie stanie jak w jednym poście jej nie będzie. 
Postaram się pisać tutaj częściej. Może nawet codziennie jak znajdę czas, bo tematów mam dużo. :) 
Co do filmików, będę dodawać raz w tygodniu może nawet rzadziej, ale postaram się za to nadrobić postami. Mam nadzieję, że nadal czytacie mojego bloga i podoba wam się życie Lucynki i interesuje was to co ja tutaj pisze. Zostawcie czasem jakiś znak po sobie, że byliście, nie oczekuje zbyt wiele. ;) 

Pozdrawiam! 


Paa! 

4 komentarze:

agataaaaa pisze...

Zostawilam znak po sobie :p
Ja bloga czytam od 1 posta. Lucy jest śliczna. ;) Zastanawiam síę tylko, skąd pomysł na imię Lucynka? Ja mam od 5 lutego lolka, kiedyś był bardzo spokojny, ale w tym tygodniu bardzo síę coś rozbrykał :p

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

Bardzo fajny blog ;) Przepraszam za usunięcie tamtego komentarza, ale stwierdziłam, że dwóch nie będę pisać ;) Luti jak widać po poprzednich postach jest śliczna. Pozdrawiam i zapraszam na naszego bloga:

http://ano-fashion.blogspot.com/

Julaaa XD pisze...

Byłam ;)

Prześlij komentarz