Wiem, dawno nie pisałam, ale jakoś nie miałam o czym. :)
Lucynka ostatnimi mi czasy jest okropna. Nie chce być brana na ręce, ale nie chce siedzieć w klatce. Taka nie zdecydowana. Wczoraj np. Kiedy ją wyjęłam ona gryzła mi sznurki w spodniach. Postawiłam ją na podłogę to wskakiwała mi na kolana (siedziałam na podłodze). Wsadziłam ją do klatki to zaczeła gwizdać i gryźć kratki. No ja już po prostu głupieje. Nie wiem co mam z nią robić. :)
Wredna się robi, i to bardzo. :)
Oh.. chyba chce lata tak jak jak. Już nie mogę się go doczekać. :D
Może wasze świnki tak samo mają zły humorek ostatnio? ;)
To taka moja Lucynka nieznośna. Może wy mi napiszecie coś nowego o świnkach? :))
Czekam!
Paaaa <3
4 komentarze:
Moja świnka też się tak dziwnie zachowuje O.o w klatce piszczy a na rece brac sie nie chce ;p. Tez juz sie nie moge doczekać lata i wakacji *.*
http://hguide69.blogspot.com/ >> Słodkie świnka :). Też się nie mogę doczekać ;D. Naprawdę ładna ta Twoja :**. Fajny blog, i zapraszam do mnie.
Śliczna świneczka ;)
Dziękuję wszystkim. ;)
ps wejdę na bloogaa.. :)
Prześlij komentarz